Dostawczy, ale jaki?

W Polsce, podobnie jak i w innych krajach Europy, sprzedawanych jestwiele marek samochodów dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, różniących się istotnie wymiarami, układem przeniesienia napędu oraz ceną. Ceny rozpoczynają się od 60 tysięcy złotych, a ich górna granica sięga ponad 100 tysięcy. Nie są to niskie kwoty, więc przed dokonaniem zakupu trzeba dokładnie znać zadania przewozowe, jakie ma spełniać pojazd. Dokonując wyboru, warto odpowiedzieć na szereg pytań:
•    jaki towar będzie przewożony?
•    jakie wymiary będzie miał przemieszczany towar i jak będzie ładowany (luzem czy na paletach)?
•    jaka będzie masa towaru załadowanego w jednym cyklu roboczym?
•    jakie dystanse będzie pokonywał samochód w ciągu roku?

Tylko szczegółowe i przemyślane odpowiedzi umożliwią precyzyjne dobranie marki i typu samochodu do wykonywania konkretnych zadań.
Pojazdy omawianej klasy mają ładownie o objętości 7-17 m3, trzy rozstawy osi, kilka wysokości i długości wnętrza, różne rodzaje napędu (przedni lub tylny), silnika, nadwozia (kontenerowe, blaszak). Jest więc w czym wybierać. Oczywiście, taki samochód powinien mieć dopuszczalną masę całkowitą poniżej 3,5 tony, aby mógł nim kierować posiadacz prawa jazdy kategorii B, a przede wszystkim, aby pojazd mógł wjeżdżać w większość miejskich ulic.
Należy podkreślić, że kierowca samochodu dostawczego spędza w kabinie wiele czasu i trzeba mu zapewnić jak najbardziej komfortowe warunki pracy. Standardem powinno być wspomaganie układu kierowniczego i wszelkie urządzenia zmniejszające zmęczenie kierowcy. Wygodny fotel z pełną regulacją, która umożliwia zajęcie prawidłowej pozycji osobom o różnym wzroście i tuszy. Dźwignie sterownicze i regulacyjne umieszczone zgodnie z zasadami ergonomii oraz wiele schowków na drobiazgi i dokumenty to podstawowe elementy właściwego wyposażenia. Jeżeli nie ma klimatyzacji, należy zwrócić uwagę na sprawnie działający system wentylacyjny z recyrkulacją powietrza. Nawiewniki powietrza powinny być tak rozmieszczone, aby uniemożliwiały zaparowanie szyb bocznych.
Z całą pewnością kabinę warto odgrodzić od ładowni pełną ścianką działową, koniecznie z izolacją, która będzie tłumiła hałas i nie wpadnie w rezonans.
Ponieważ samochodami dostawczymi przewozi się najrozmaitsze towary, począwszy od artykułów spożywczych aż po lekkie środki opatrunkowe i papierosy, muszą mieć korzystną proporcję ładowności do masy całkowitej. Dobrze jest, gdy ich ładownia ma taką wysokość, że można się po niej przemieszczać w pozycji wyprostowanej. Wyładunek ułatwiają tylne dwuskrzydłowe drzwi i odsuwane drzwi boczne o szerokości minimum 1,2 m. Dzięki nim bez trudu zmieści się europaleta. Należy pamiętać, że dłuższy rozstaw osi i podwyższany dach znacznie podnoszą cenę pojazdu, a z powodu dodatkowej masy zmniejszają ładowność użyteczną, więc przy wyborze trzeba przyjąć jakiś rozsądny kompromis. Korzystnie jest, gdy boki ścian ładowni są fabrycznie wyposażone w osłony zabezpieczające przed porysowaniem ścian i uchwyty ułatwiające przymocowanie towaru.